Sting „If On a Winter’s Night…”

Zima we włoskich Dolomitach

Zima we włoskich Dolomitach

Sting odgrażał się po nagraniu „Songs from the Labyrinth”, że już raczej nie nagra tego rodzaju muzyki. Chyba jednak nie dotrzymał słowa. Na najnowszej płycie „If On a Winter’s Night…” jest i muzyka dawna i utwory bardziej współczesne, jest tradycyjna muzyka Wysp Brytyjskich. Znajdziecie tu kołysanki, ballady, a także znane utwory Stinga w nowej aranżacji. Muzyka w sumie różnorodna, ale spójna w wyrazie.

Płyta nastraja bardzo refleksyjnie. Zima to dla artysty ważna pora roku. Świat ulega przemianie. Śnieg magicznie przeobraża  krajobraz, wycisza świat, panuje tajemnicza atmosfera. Ta pora roku to czas ciemności i zimna, ale i ciepła (rodzinnego) – to piękny czas. Wszystko to zainspirowało Stinga do nagrania albumu.

Część utworów z płyty została nagrana w jego włoskiej posiadłości Il Palagio. Ciekawe czy to właśnie niespieszne życie we Włoszech nastraja Stinga do tworzenia tego typu muzyki?

Nie jest to może muzyka w całości związana ze świętami Bożego Narodzenia, ale coś jest w jej atmosferze, że doskonale pasuje do tego okresu.

Sami posłuchajcie…

Jedna myśl nt. „Sting „If On a Winter’s Night…”

  1. Pingback: Stinga podróże muzyczne | Peregrynacje.pl - blog

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.