Park Narodowy Paklenica (Nacionalni Park Paklenica)

Opis Parku Narodowego Paklenica (Chorwacja) - dojazd, co można zobaczyć.

Informacje o Chorwacji (zdrowie, koszty, klimat, ludzie etc.) znajdziesz na poprzedniej stronie.

Dojazd

Park Narodowy Paklenica jest raczej nieduży, mieści się w paśmie górskim Velebit. Charakter ma... właśnie górski. Chorwacja, Paklenica - wspinaczka skałkowaDojazd Magistralą Adriatycką, czyli drogą nr 8 do Starigradu (na północny-wschód od Zadaru). Trafić można, ale trzeba być bardzo czujnym. Zaraz na początku miejscowości Starigrad (jechaliśmy od południa) jest informacja na sporej, czytelnej tablicy o parku narodowym.

Uwaga – kawałek dalej natomiast, kiedy skręcić trzeba w prawo, w wąską uliczkę, tabliczka jest malutka. Stoi "w uliczce", ledwo ją widać i gdy wreszcie doczyta się, że to tu, by gwałtownie skręcić, Chorwacja, Paklenica - potoktrzeba dość gwałtownie przyhamować. Dlatego zwracam uwagę na czujność, aby wyjazd nie zakończył się "klepnięciem w plecy" przez innego kierowcę.

Nie wiem jak wygląda informacja przy dojeździe od północy. Mieliśmy już taką sytuację jadąc do parku Krka, gdzie przy drodze strzałki ze skrętem do parku, jadąc od południa nie było. Przejechaliśmy za daleko i dopiero zapytani mieszkańcy następnej wsi wyjaśnili, że trzeba wrócić. Od północnej strony dojazd był opisany... Strzałka z napisem malutka, ale była.

Wąską drogą przejeżdża się przez opłotki poza miasteczko, do wioski Marasovići, do głównego wjazdu do parku. Tu przed bramą jest parking, ale służy on tylko do zatrzymania na chwilę, by kupić bilety. Potem jedzie się jeszcze ze 2 km, na parking przy samej gardzieli wąwozu. Uważajcie – jest wąsko i kręto. Dzienny bilet parkingowy to 10 kn.

Co ciekawego można zobaczyć

Chorwacja, Paklenica - wspinacze na graniJednodniowe bilety wstępu do parku w sezonie letnim, czyli maj-wrzesień, kosztują (podobnie przez ostatnie lata): 50 kn - dorośli oraz 30 kn - młodzież 7-18 lat i studenci do 25 lat. Dzieci poniżej 7 lat wchodzą za darmo. Park jest otwarty dla turystów codziennie, od marca do początku listopada w godzinach od 06:00 do 20:30, w pozostałych miesiącach w godz. 07:00-15:00.

Kupując bilety, pytałem o jakąś mapkę. Wytłumaczono nam, że oni nie mają, ale po dojeździe na parking i przejściu kilkuset metrów z lewej, niedaleko toalety jest sklepik z pamiątkami i tam mapę można nabyć. Sklep jest, mapkę kupiliśmy. Na naszych mapach szlaki zaznaczone różnymi kolorami łatwo rozróżnić. Tutaj wszystkie są wymalowane na czerwono, mają tylko swoje numerki. Można się w tej pajęczynie połapać, ale...

Praktycznie zaraz po opuszczeniu parkingu i wejściu na trasę pieszą spotyka się wzdłuż drogi grupki wspinaczy skałkowych. Pełno ich na okolicznych ścianach skalnych. Paklenica do bardzo popularne miejsce. Widać to było po ilości języków jakimi nawoływali się ludzie na dole i u góry, wiszący na skale. Sporo było młodzieży stawiającej najwyraźniej pierwsze kroki w tym sporcie. Chorwacja, Paklenica - Anica KukCzasami całe rodziny - dwójka młodych ludzi ubrana w uprząż szykowała się do wspinaczki, a kobieta na rękach trzymała kilkumiesięczne dziecko. Zastanawialiśmy się co oni z nim zrobią, ale nie poczyniliśmy dłuższych obserwacji... Wniosek – jeśli jesteście fanami wspinaczki skałkowej, jedźcie do Paklenicy.

Układ parku jest dość charakterystyczny. Dwa duże wąwozy - Wielka i Mała Paklenica od strony morza równolegle wcinają się w góry, łącząc się z systemem dolin. Najwyższy szczyt jaki udało się odnaleźć na mapie w obrębie parku, to Vaganski vrh, 1757 m.n.p.m. Nieźle, biorąc pod uwagę, że jest niedaleko od morza. Jest tu także najwyższa skalna ściana w Chorwacji - Anica Kuk, 712 m.

Jest wiele możliwych ciekawych szlaków w parku Paklenica. Można np. przejść z Velikiej Paklenicy do Malej Paklenicy, dochodząc nią do miejscowości Seline. Ale pomijając kwestię co począć z autem, znalazłem w źródłach, że Mala Paklenica przypomina nieco naszą Orlą Perć. Nie jest pewnie tak przepaścista, będąc jednak z małym dzieckiem od razu można odpuścić.

Ciekawe okazało Chorwacja, przez Wielką Paklenicęsię przejście całej Velikiej Paklenicy, aż do schroniska. Początkowo, w niższej partii wąwóz jest wąski, malowniczy, dość skalisty i trzeba się piąć pod górę, ale trudno nie jest. Potem wąwóz się rozszerza i mamy tu dłuższy odcinek wygodnej drogi wzdłuż potoku, wśród drzew z widokami na otaczające góry. Miejscami potok przelewał się przez kamienne kaskady tworząc małe jeziorka. Widok krystalicznie czystej, lekko zielonkawej, przechodzącej w turkus wody był urzekający.

Robi się z tego sympatyczna wycieczka, acz dość długa. Przystając i robiąc zdjęcia, w górę idzie się 3,5 godz., z powrotem - 2,5 godz. Nie dajcie się zwieźć informacjom na znakach – nie zawsze są dokładne. Początkowo podają czas przejścia do schroniska, który okazał się w naszym przypadku krótszy, a później pojawiło się chyba 50 min., a szliśmy zdecydowanie dłużej... Wyszło to dość nieliniowo.

Park zaleca noszenie ze sobą butelek z wodą pitną. Oczywiście mieliśmy, było gorąco i pić się chciało. Zdradzę jednak, że po drodze w kilku miejscach wypływa woda, chyba źródlana oznakowana "Pitka voda". Napełnialiśmy nią opróżnione butelki. Była chłodna i smaczna.

W schronisku Chorwacja, schronisko w Paklenicychcieliśmy coś zjeść. Starszy pan, który nas obsługiwał mówił dobrze po angielsku (tak w naszych górach chyba jeszcze nie jest...), ale serwował tylko zupę z kiełbasą. Talerz kosztował 40 kn. Zupa gęsta, jakaś fasolowa, duża kiełbasa dała się pogryźć. Było OK.

No i, to zabrzmi jak banał, ubierzcie się właściwie. Francuska turystka z torebką Channel i w ładnych botkach wyglądała tam idiotycznie. Jeśli nie chcecie nóg połamać to miejcie, niekoniecznie buty górskie, ale przynajmniej obuwie sportowe.

Podsumowując – podobało nam się. Jeśli jesteście fanami gór, warto odwiedzić Paklenicę.

Oficjalna strona internetowa Parku Narodowego Paklenica (po angielsku).

Treść była ciekawa? Podziel się:

Facebook |  Twitter |  Email